W 2024 roku w sektorze logistycznym zaobserwujemy jeszcze bardziej intensywny wyścig technologiczny. Cel jest przede wszystkim jeden: maksymalizacja efektywności działań w całym łańcuchu dostaw oraz automatyzacja procesów logistycznych. W ten sposób firmy chcą budować konkurencyjność, ale również odpowiadać na wyzwania rynkowe związane z wyższymi kosztami pracowników czy świadczenia usług, a także niedoborem wykwalifikowanych specjalistów. Bo, mimo że zwiększa się stopień cyfryzacji logistyki, to ludzie wciąż pozostają najważniejsi.

Zapraszamy na przegląd najważniejszych trendów w logistyce w 2024 roku. 

Aż 7 na 10 firm z sektora transportu, logistyki i motoryzacji ma problem ze znalezieniem odpowiednio wykwalifikowanych kandydatów do pracy, jak wskazuje badanie ManpowerGroup. Na przedstawicieli firm logistycznych w tym roku czekają liczne wyzwania, a niedobór specjalistów nie pomaga. Z tego względu przedsiębiorstwa coraz chętniej sięgają po technologie, aby zbudować przewagę konkurencyjną i utrzymać jakość świadczonych usług. 2024 rok może być kulminacją tego wyścigu technologii. Jakie są najważniejsze trendy w logistyce, na które warto zwrócić uwagę? Zobaczmy. 

Automatyzacja procesów logistycznych i robotyzacja

Jednym z najważniejszych trendów niewątpliwie będzie wzrost inwestycji w automatyzację procesów magazynowych i dostawczych, szczególnie w nowe technologie oparte na sztucznej inteligencji – z raportu NewVantage wynika, że 9 na 10 firm kontynuuje inwestowanie w AI. Te wydatki obejmą m.in. użycie robotów (w Polsce znajdziemy je m.in. w centrach logistycznych Amazon i DHL Supply Chain), dronów czy pojazdów autonomicznych (mogą usprawnić zarządzanie trudną „ostatnią milą” w logistyce miejskiej). Z danych DB Schenker wynika, że w ciągu najbliższych dwóch lat roboty w logistyce staną się w zasadzie codziennością – zobaczymy je w 75% dużych magazynach. Z kolei w ciągu najbliższej dekady w większości przedsiębiorstw produkcyjnych ok. 8 na 10 procesów będzie zautomatyzowanych. Wzrośnie również zastosowanie analityki Big Data oraz rozszerzonej rzeczywistości. 

Rozwój technologii wspierających łańcuchy dostaw będzie miał kluczowe znaczenie w kontekście rosnących oczekiwań ze strony klientów – zarówno indywidualnych, jak i biznesowych, przy jednoczesnym niedoborze pracowników, którzy te oczekiwania mieliby spełniać. Nie oznacza to jednak całkowitej eliminacji czynnika ludzkiego z procesów logistycznych. Roboty współpracujące z ludźmi mają za zadanie przede wszystkim wspierać ich w zwiększeniu efektywności realizowanych zadań. Nie zastąpią ich całkowicie – przedstawiciele branży logistycznej podkreślają, że posiadanie kapitału ludzkiego w postaci wykwalifikowanych i doświadczonych specjalistów znających specyfikę sektora będzie na wagę złota w nadchodzących latach. 

Rosnąca popularność e-commerce B2B

Nie tylko konsumenci kupują w sieci. Coraz częściej robią to także całe firmy. Osoby, które na co dzień zamawiają przesyłki z najpopularniejszych marketplace’ów, często są decydentami w firmach. A co za tym idzie, podejmując decyzje zakupowe, coraz częściej oczekują, że transakcje będą przebiegały w podobny sposób jak w e-commerce B2C – szybko, sprawnie i online. Co więcej, w ciągu najbliższych 6 lat ok. połowa sprzedaży firm ma pochodzić z marketplace’ów B2B. W sumie na całym świecie biznesy mają wydać ok. 12 bilionów dolarów na zakupy na tego typu platformach, jak podaje badanie firmy konsultingowej Merkle Inc.  

A to oznacza zwiększoną presję na łańcuchy dostaw. Transakcje B2B z reguły obejmują większe wolumeny produktów, a kontrahenci oczekują tak samo sprawnego doręczenia jak w przypadku małego zamówienia z portalu B2C. Szczególnie że niektóre z tych platform kierują swoją ofertę również do B2B – tak jak na przykład Allegro, które obsługuje zarówno klientów indywidualnych, jak i biznesowych. Model biznesowy sprzedaży B2B będzie więc coraz częściej uwzględniał aspekt sprawnej realizacji zamówienia oraz poprawianie doświadczenia klienta m.in. poprzez cyfryzację procesów sprzedażowych. 

Upraszczanie doświadczeń klienta

Konsumenci nie mają czasu na długie procesy. Od firm oczekują maksymalnej prostoty i szybkości reakcji, niezależnie od tego, czy chodzi o doręczenie, czy zwrot. Standardem jest oczekiwanie komunikacji o statusie przesyłki w czasie rzeczywistym, ale również prostego procesu zamawiania i zwracania przesyłki. Konieczność wypełniania długich formularzy przy finalizowaniu transakcji jest jedną z przyczyną porzucania koszyków zakupowych.  

Przykładem usprawnienia w tym zakresie jest polityka InPostu, która umożliwia umieszczenie numeru przesyłki bezpośrednio na paczce za pomocą flamastra lub długopisu. Eliminuje to konieczność drukowania i naklejania etykiety na paczce, co w gospodarstwie domowym bez funkcjonującej drukarki może skutkować znaczną oszczędnością czasu. W 2024 roku zarówno sprzedawcy, przewoźnicy, jak i inne firmy działające w logistyce będą starały się wdrażać podobne usprawnienia, aby zwiększyć satysfakcję klienta i zredukować czas poświęcany na podejmowanie przez niego działań. 

Ekologia w łańcuchu dostaw to konieczność

Zrównoważona logistyka to już nie jest tylko hasło rzucane w raportach podsumowujących działalność firmy czy na spotkaniach. Postępujące zmiany klimatyczne powodują, że coraz więcej klientów oczekuje od przedsiębiorstw małych i dużych konkretnych działań w kierunku ograniczenia negatywnego wpływu biznesu na środowisko. Badanie przeprowadzone przez Descartes i Sapio Research wykazało, że połowa konsumentów w Europie, Stanach Zjednoczonych czy Kanadzie jest skłonna czekać dłużej na zamówienie, jeśli zostanie ono doręczone w sposób zgodny z ideami zrównoważonego rozwoju, a 2 na 10 klientów jest w stanie nawet zapłacić więcej za realizację takich dostaw. 

Co za tym idzie, zrównoważony rozwój coraz częściej pojawia się nie tylko w deklaracjach, ale przede wszystkim w działaniach wdrażanych przez firmy. To m.in. budowanie flot pojazdów elektrycznych, optymalizacja tras dostaw realizowanych przez kurierów, redukowanie liczby odpadów opakowaniowych, wdrażanie procesów recyklingowych – np. wykorzystanie używanych kartonów czy gazet do zapakowania zamówienia. Co istotne, zielona logistyka opłaca się biznesom nie tylko w kontekście zwiększania satysfakcji klientów i odpowiadania na ich oczekiwania. Zwiększenie ekologii łańcuchów dostaw stanowi również impuls, który może pomóc obniżyć koszty związane z różnymi aspektami funkcjonowania firmy. 

Cyberbezpieczeństwo w zarządzaniu łańcuchem dostaw

Cyfryzacja to nie tylko same zalety. W miarę digitalizacji branży logistycznej coraz częściej dostrzegamy próby uzyskania nieautoryzowanego dostępu przez przestępców, którzy chcą pozyskać dane klientów lub dostęp do infrastruktury. W ostatnich latach to łańcuchy dostaw należały do najczęściej atakowanych typów infrastruktury. W ubiegłym roku o jedną czwartą wzrosła liczba ataków, które negatywnie wpłynęły na funkcjonowanie przedsiębiorstw w logistyce, jak podaje BlueVoyant. 

Jednocześnie wiele osób pracuje zdalnie lub hybrydowo, coraz więcej firm decyduje się na korzystanie z usług typu cloud computing i migrację danych do chmury, w centrach magazynowych coraz częściej wykorzystywane są nowe technologie takie jak Internet Rzeczy, a skomplikowanie łańcucha dostaw często utrudnia zarządzanie nim. Takie środowisko oznacza nowe wyzwania dla osób odpowiedzialnych za odporność łańcucha dostaw na każdym jego etapie. Firmy logistyczne muszą jednak podnieść tę rękawicę i zadbać o ochronę informacji związanych ze swoim biznesem, w szczególności posiadanych danych wrażliwych klientów. Skutki jednego udanego ataku mogą dalece przewyższać koszty związane z wydatkami na cyberbezpieczeństwo. 

Reasumując, branża logistyczna wkracza w 2024 rok z dozą optymizmu związanego z poprawiającymi się nastrojami konsumentów i biznesów, przekładającymi się na wzrost zamówień. Rosnące koszty pracy oraz świadczenia usług oznaczają jednak, że efektywny łańcuch dostaw i korzystanie z nowych rozwiązań odegrają jeszcze większą rolę w utrzymywaniu przewagi konkurencyjnej.